
Proces terapii behawioralnej zależy od stopnia nasilenia problemu, wieku psa, środowiska, w jakim przebywa, oraz gotowości opiekuna do zaangażowania się w plan pracy. Zwykle obejmuje:
1. Diagnoza problemu
To pierwszy i najważniejszy etap – określenie, czy rzeczywiście mamy do czynienia z lękiem separacyjnym, czy może z innym problemem (np. nadmiar energii, brak stymulacji, nuda). Behawiorysta analizuje historię psa, rutynę dnia, relację z opiekunem i nagrania z jego zachowania pod nieobecność człowieka.
2. Plan terapii
W oparciu o diagnozę tworzony jest spersonalizowany plan pracy. Może on obejmować:
- Stopniowe odwrażliwianie psa na wyjścia,
- Tworzenie bezpiecznej strefy,
- Wprowadzenie elementów wzbogacających środowisko (zabawki interaktywne, maty węchowe),
- Zmiany w rutynie dnia,
- Pracę nad niezależnością emocjonalną psa,
- W niektórych przypadkach – wsparcie farmakologiczne (po konsultacji z lekarzem weterynarii).
Czy warto skorzystać z pomocy specjalisty?
Tak, zdecydowanie. Lęk separacyjny to nie jest problem, który „da się przeczekać” czy „rozwiązać” przypadkowymi metodami. Praca na własną rękę, choć możliwa, często jest chaotyczna i frustrująca, a błędy mogą pogłębić problem.
Współpraca z doświadczonym behawiorystą pozwala:
- Skrócić czas terapii,
- Dobrać metody odpowiednie do konkretnego psa,
- Zyskać wsparcie emocjonalne i merytoryczne dla opiekuna,