ZANIM ADOPTUJESZ LUB KUPISZ PSA…

Psy wzbudzają w ludziach różne emocje. Szczególnie te małe słodkie i puchate są w opinii przeciętnej osoby doskonałe. Ludziom wydaje się, że mały piesek będzie fantastycznym kompanem do ciasnego mieszkania w bloku i trzymania go na kolankach podczas przesiadywania całych wieczorów przed telewizorem po powrocie z korpo. I tu zaczynają się kłopoty jeśli odpowiednio nie przygotujemy się do posiadania psa i nie zrozumiemy jego potrzeb. Co zatem należy wiedzieć zanim zdecydujemy się na czworonoga?

Pies to nie pluszowa zabawka, a istota, która tak jak i małe dziecko ma swoje humory, psoci i broi. Szczeniak musi się także nauczyć komunikacji psio – ludzkiej i o tym także warto pamiętać. Gryzienie po dłoniach i kąsanie to rzecz normalna u młodych psów. To do nas należy obowiązek oduczenia psiaka takich zachowań i nauczenia go tych pożądanych. Pamiętam jak kiedyś na jednej grupie na Facebooku dotyczącej akit japońskich, jedna hodowczyni żaliła się, że miała do czynienia z dosłownie rasową „Grażyną”. Pani kupiła u niej suczkę, a następnie po jakiś dwóch czy trzech dniach zadzwoniła z buzią, że piesek nie jest taki słodziaszny jak szczeniaczki z reklam w telewizji i jest AGRESYWNY! Bo kąsa dłonie i podgryza fotele. Serio?! Z tego co udało mi się prześledzić tą sprawę, stanęło w końcu na tym, że hodowczyni oddała pieniądze za suczkę i pojechała po nią do Grażynki. Historia skończyła się dobrze, ale jeśli pomyślimy o tym ile psiaków co roku ląduje w lasach lub w foliowych workach bo ludziom zamarzył się rozkoszny szczeniaczek, który nie spełnił ich oczekiwań – można naprawdę się przerazić. Tak się niestety często kończy branie „modnych” ras bo ładna, bo modna, bo sąsiedzi mają i nam się podoba. Co więc zrobić by dobrze rozpoznać teren i dobrze przygotować się na nowego domownika?

Zanim staniemy się właścicielami czworonoga, przemyślmy to czy będziemy w stanie zapewnić mu odpowiednią ilość ruchu i aktywności.

Informacje, informacje, informacje…

Szukajmy sprawdzonych i pewnych źródeł informacji. Takimi w przypadku psów rasowych będą hodowle, a w przypadku kundelków będzie to np. schronisko lub fundacja. Na pewno nie słuchajmy dobrych rad Halynki i Janusza spod piątki, którzy czasami wpadają do nas na kawkę i z daną rasą lub typem psa w życiu nie mieli nic do czynienia. Za to czytaliiii i słyszeliii tyle ,że hoooo! Wiadomo, Polacy uważają się często za ekspertów w każdej dziedzinie życia jednak tak naprawdę nie mają pojęcia o niczym. Pytajmy więc w miejscach sprawdzonych. Bądźmy upierdliwi i chłońmy wiedzę zanim będzie za późno. Nawet jeśli rasa, którą jesteśmy zainteresowani to mały piesek, który wydaje się być najsłodszy na świecie. Dzięki temu unikniemy rozczarowań i zminimalizujemy szansę na zrobienie psu krzywdy.

Przede wszystkim zastanówmy się jaki prowadzimy tryb życia. Zastanówmy się na przykład co zrobimy gdy będziemy chcieli wyjechać na wakacje. Czy mamy możliwość zabierania psa ze sobą? Czy może mamy kogoś zaufanego komu możemy powierzyć opiekę nad czworonogiem? A może bierzemy pod uwagę hotele dla psów? Co jeśli piesek okaże się lękliwy i nie będzie możliwości zostawiania go z kimś obcym? Wszystkie te kwestie są szalenie istotne. Poniżej umieszczam link do świetnej bazy miejsc przyjaznych psom.

Pies na urlopie – odkryj tysiące miejsc przyjaznych psom!

Pies oznacza regularne spacery dzień w dzień przez kilka do kilkunastu lat swojego życia.

Wiesz co to oznacza? To ,że żadna zła pogoda czy ból głowy od siedzenia osiem godzin dziennie i wysyłania maili nie jest tu wymówką. Zwierzak będzie potrzebował codziennej dawki ruchu dostosowanej do jego gabarytów, kondycji zdrowotnej i typu budowy. Chodzisz na ósmą do biura? Świetnie! Bierz pod uwagę, że w takim razie będziesz musiał wstać te pół godziny wcześniej żeby nakarmić czworonoga i z nim wyjść. I tak dzień w dzień… Po powrocie z pracy również pierwsze co zrobisz to chwycisz za smycz bo pies ma swoje potrzeby.

Pies to nie zabawka dla dziecka.

Nie będzie śpiewał piosenek, tańczył i nie będzie przeżywał przygód rodem z Psiego Patrolu. Jest to zwierzę, które ma swoje instynkty i jeśli dziecko wsadzi mu palec w oko lub będzie psa ciągnęło za ogon – pies może odpowiedzieć w mało przyjazny sposób. Pamiętajmy, że to my jako osoby dorosłe będziemy odpowiedzialni za opiekę nad psem, a nie nasze kilkuletnie dzieci, które mają swoje małe marzenia o psim przyjacielu. Dziecko chce psa? Kup mu zatem pluszowego!

Poczytaj o wychowaniu psa.

Niezależnie od tego czy chcemy w naszym domu przywitać psiego młodzika, pieska w średnim wieku czy seniora, wybadajmy jakie są jego potrzeby i na co mamy być przygotowani. Może dzięki temu unikniemy mordowania szczeniaka długodystansowymi spacerami podczas, których drzemy się jak opętani na całą ulicę bo piesek nie chce dalej iść i musimy go dosłownie ciągnąć za głowę jak zabawkę na sznurku. Taką sytuację miałam okazję widzieć na własne oczy. Kiedy podeszłam do tych ludzi i zwróciłam im uwagę, że piesek jest o wiele za mały na takie wyprawy – robili tylko oczy jak pięć złotych. No bo jak to?!

Pies rodzinny

Kolejna kwestia to „Bo my to chcemy takiego psa RODZINNEGO. Co to będzie z nami oglądał telewizję i będzie taki rodzinny.” Sformułowania „Pies rodzinny” bardzo nie lubię. Dlatego, że człowiek na przestrzeni wieków tworzył rasy psów na własny użytek w jakimś konkretnym celu. Na pewno jednak nie był to cel stworzenia psa kanapowca dla żony, męża i dzieci. Owszem, są rasy i typy psów, które szczególnie lubią dzieciaki, są ogólnie uważane za łagodne i lubiące zabawę jak np. boksery lub golden retreviery. Jednak miejmy na uwadze, że nadal są to psy użytkowe o wzmocnionym konkretnym elemencie łańcucha łowieckiego. Musimy pamiętać więc o tym, że niezależnie od tego jakiego psa wybierzemy – każdy z nich będzie miał swoje konkretne potrzeby, które nie są oglądaniem telewizji. Jeśli tych potrzeb psu nie zapewnimy – będziemy mieli do czynienia z szeregiem problemów behawioralnych. Pamiętajmy o tym.

Koszty utrzymania psiaka.

Kiedyś miałam przyjemność pracować w sklepie zoologicznym. Pamiętam przypadek jednego małżeństwa, które przyszło aby rozpoznać teren w kwestii artykułów dla pieska, którego dopiero co planowali kupić. Pan uradowany stwierdził, że przecież największe koszty to koszt pieska z hodowli i pierwszej wyprawki. A potem to przecież tylko raz w miesiącu kupuje się worek karmy. No nie, tak niestety nie jest. Pies to koszta. Począwszy od artykułów typowo dla psa czyli gryzaki, zabawki, obroże, szelki, artykuły higieniczne czy smakołyki aż po kosztowne leczenie weterynaryjne kiedy zwierzak zacznie podupadać na zdrowiu. Obroża kupiona szczeniakowi nie będzie też przecież towarzyszyć psu do końca jego dni. Państwo otwierali buzie ze zdziwienia kiedy usłyszeli ode mnie ile potrafi kosztować mnie utrzymanie moich dwóch śmierdziuchów. No bo przecież jak to pies może potrzebować wizyty u weterynarza w innym celu niż rutynowe szczepienie?

Pamiętajmy o tym, aby każda decyzja związana z powitaniem nowego zwierzaka w domu była przemyślana i dobrze przekalkulowana. I nie ważne czy tyczy się to rybek w akwarium, chomiczka czy psa. Bądźmy odpowiedzialnymi ludźmi i podejmujmy przemyślane decyzje.

Zachęcam także do zapoznania się z jednym z moich poprzednich artykułów na temat adopcji psa ze schroniska.

Adoptowanie psa ze schroniska. Co należy wiedzieć. – Na każdą łapę (nakazdalape.pl)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *