
Przyczyny lęku separacyjnego są złożone i często mają charakter wieloczynnikowy. Można je podzielić na wrodzone predyspozycje oraz czynniki środowiskowe. Do najczęstszych należą:
- Nadmierna zależność od opiekuna – psy bardzo przywiązane, tzw. „psy cienia”, mogą mieć większe trudności z rozłąką.
- Brak nauki samodzielności w okresie szczenięcym – np. gdy pies nie miał okazji zostawać sam.
- Nagłe zmiany w życiu psa: przeprowadzka, rozstanie z opiekunem, adopcja, zmiana rytmu dnia.
- Trauma: np. pobyt w schronisku, porzucenie, zaniedbanie.
- Czynniki genetyczne i temperament – niektóre psy są bardziej podatne na stany lękowe.
Według badań (Sherman et al., 2008), lęk separacyjny dotyka od 14 do nawet 20% psów towarzyszących. To ogromna liczba zwierząt, które codziennie cierpią w ciszy, często niezrozumiane przez swoich opiekunów.
Czy da się „wyrosnąć” z lęku separacyjnego?
Niestety, nie. Lęk separacyjny nie mija sam. Co więcej, często pogłębia się z czasem. Próby ignorowania problemu mogą prowadzić do poważniejszych konsekwencji – nie tylko dla psa, ale i dla właściciela (zniszczenia w domu, sąsiedzi zgłaszający hałas, frustracja).
Dobra wiadomość jest taka, że można z nim skutecznie pracować, a wielu psom udaje się odzyskać komfort zostawania samemu. Kluczem jest jednak indywidualne podejście i cierpliwa praca – najlepiej pod okiem doświadczonego behawiorysty.